wtorek, 23 lutego 2010

...


Tkwię między liniami papilarnymi rzeczywistości. W zawiłym labiryncie cykli i niepowtarzalności. Zgodnie z przepowiednią w południe wszystkie korytarze zapętlą się.
ciekawe co się wtedy stanie z wyrytymi w ścianach śladami mojej tożsamości…

poniedziałek, 22 lutego 2010

cieplej


pomruk schwytany w dłonie
jak trzepoczący motyl pamięci

i choć ulotne drżenie zamiera
ciepłe wspomnienie wsiąka w skórę
wibruje w głowie zanurzonej w ciszy

a kiedy zauważam między kciukiem i nadgarstkiem trwały ślad
- maleńką sygnaturkę
ciepło spływa do rozciągniętych w uśmiechu kącików ust

sobota, 20 lutego 2010

reakcja łańcuchowa


spójrz
nowa biżuteria
łańcuszek ze zdarzeń
nie ze słów

uważaj
przerwanie przyniesie nieszczęście
jeśli odważysz się powiesić na nim
rosnący kryształ serca